Charlie Whiting i Marcin Budkowski, którzy byli bardzo blisko wszystkich prac związanych z wprowadzeniem systemu ochrony kokpitu do Formuły 1, uważają, że system Halo nie przeszkadzał Nico Hulkenbergowi po jego okropnie wyglądającym wypadku w GP Abu Zabi.
Podczas pierwszego okrążenia GP Abu Zabi doszło do bardzo groźnie wyglądającego wypadku. Nico Hulkenberg walczył z Romainem Grosjeanem w sekcji zakrętów 8-9. Renault, prowadzone przez Niemca, podbiło się po kontakcie z Haasem i przekoziołkowało kilka razy, ostatecznie zatrzymując się na bandzie.Samochód był ustawiony do góry nogami, dodatkowo w jego tylnej części pojawiły się płomienie. Nico musiał zaczekać, aż auto zostanie przewrócone na odpowiednią stronę i dopiero po czasie opuścił je.
Wydawać by się mogło, że obecność systemu Halo uwięziła kierowcę. Ochrona kokpitu na początku sezonu była bardzo krytykowana i jednym z argumentów przeciwko niej było właśnie zablokowanie możliwości wyjścia z płonącej maszyny. GP Belgii pokazało jednak, że jest ona niezbędna, mimo swojego wyglądu, do którego kibice i tak przyzwyczaili się bardzo szybko.
Charlie Whiting uznał, że zarzuty co do Halo są błędne i wbrew pozorom, obecność systemu mogła zrobić więcej dobrego.
"Całkiem jasno można określić, że był to jeden z tych wypadków, dla których Halo zostało zaprojektowane. Ono daje kierowcy więcej miejsca, gdy samochód jest obrócony. Chcieliśmy być pewni, gdy rozwiązanie było testowane, że w takiej sytuacji będzie to możliwe. W momencie, gdy zdarzy się taki wypadek, radio z samochodu zostaje automatycznie przekierowane do kontroli wyścigu, która ma dzięki temu natychmiastowe informacje. Z reguły kierowcy mówią, że wszystko jest z nimi w porządku, a my przekazujemy to doktorom, którzy są w drodze. Wtedy można przeznaczyć czas na obrócenie bolidu i pozwolić kierowcy wyjść."
Dyrektor wyścigu uważa również, że wszystko odbyło się prawidłowo, a sytuacja była całkowicie opanowana.
"Wiedzieliśmy, że nic się nie stało, więc nie było czym się przejmować. Procedura jest taka, by samochód znów znalazł się na kołach, tak też się stało. Oczywiście zostało to zrobione ostrożnie. Dopiero po tym on mógł wysiąść. To było skrupulatnie kontrolowane z tego co widzę. Nasz medyczny delegat był więcej, niż szczęśliwy z przebiegu tego wszystkiego. Całość zadziałała dokładnie tak jak powinna."
O sprawie wypowiedział się także Marcin Budkowski, który wcześniej, przed dołączeniem do Renault, pracował w Międzynarodowej Federacji Samochodowej. Polak przyznał kiedyś, że był nawet przymierzany do roli następcy Whitinga, a jest to równoznaczne z doskonałą znajomością procedur oraz z działaniami, które miały miejsce przed wprowadzeniem Halo.
"Podczas pracy w FIA było bardzo wiele pytań o negatywny wpływ systemu. On daje kierowcy więcej miejsca. Przeczekanie, aż bolid zostanie obrócony jest ogólną zasadą, która przyjęta była jeszcze przed wdrożeniem Halo. Oczywiście, pojawił się ogień i trzeba było go ugasić. Gdyby nie było takiej możliwości, byłaby to zupełnie inna historia i prawdopodobnie porządkowi wyciągnęliby go."
"Gdy już nie ma płomieni i realnego zagrożenia dla kierowcy, a on sam mówi, że nie jest ranny, to najbezpieczniej jest obrócić maszynę. Gdyby zapytać Nico, prawdopodobnie uznałby, że nie stało się to wystarczająco szybko, ale tak naprawdę należało tak postąpić."
25.11.2018 22:35
0
Prawdopodobnie by go wyciągneli. No wiadomo że HALO w niczym nie przeszkodziło - przecież nie powiedzą nic innego :D. Wg. mnie to idiotyczny pomysł który w niczym szczególnie nie pomaga. Jak już to jakaś mega wytrzymała szybka jak z myśliwców ma sens... ale stringi sux
25.11.2018 22:40
0
@1.mafico Piszesz sceptycznie odnośnie tego, że Halo nie przeszkadzało, ale zamknąłbyś kogoś doszczętnie? A Halo już pomogło. Poszukaj wypadków podczas których HALO pomogło zamiast pisać głupoty.
25.11.2018 23:22
0
W takim McLarenie Senny z 88 Halo uratowałoby głowę bo ten cały tył z górnym wylotem był tak nisko, że każdy szkielet dodatkowy by pomógł. Źle oceniacie sytuacje bo tam banda przeszkodziła. Bolid był oparty tak, że Halo mogło to utrudnić aby samemu wyjść szybko ale było to możliwe bo by wypadł gdyby odpiął się pasami. U Alonso to bolid leżał wrakiem i Alonso mógł wyczłapać się bo już miał styk z ziemią.
26.11.2018 09:39
0
Leclerc pozdrawia wszystkich przeciwników systemu HALO :)
26.11.2018 13:21
0
Każdy krytyk systemu Halo powinien rozpędzić się i wjechać "szczupakiem" prosto w ścianę. Oczywiście bez systemu Halo.
26.11.2018 14:08
0
@5 Idąc Twoim tokiem myślenia: Każdy zwolennik systemu Halo powinien rozpędzić się i wjechać "szczupakiem" prosto w ścianę. Oczywiście z systemem Halo. Co za głupota...
26.11.2018 14:34
0
1. mafico Czy ty jesteś z innej planety czy walisz głupa jak by nie Halo to by prze szorował kaskiem po asfalcie a może i głową twój tok myślenia niema nic wspólnego z rzeczywistością
26.11.2018 16:05
0
Nie przeszorowałby żadnym kaskiem to samo Leclerc wcześniej. Co wy myslicie że bolid F1 to jest jakiś prostokąt i łeb kierowcy nad niego wystaje? Hype stringów mocno wjechał. Jak już wcześniej wspomniałem większy sens (w tym estetyczny) ma szybka którą testował Sebastian. Niestety były jakieś problemy z wzrokiem. Jak dopracują technologię to będzie ok. I NIE nie jest to pełne zamknięcie auta... Pierwszy sezon stringów i już widzę że uratowały z 20 kierowców. Jak oni przeżyli rok temu? :(
26.11.2018 16:20
0
Zawsze znajdzie się jakiś sentymentalny pajac, któremu coś nie pasuje tylko dlatego, że jego wariant idealny czyt. KOORŁA KIEDYŚ TO BYŁO nie przewiduje takich dziwactw jak system Halo, silniki które nie wyją, brak reklam papierosów na bolidach i roznegliżowanych panienek na polach startowych.
26.11.2018 16:30
0
@9 raczej że tak :D. Panienki, reklamy fajek, ryczące silniki, adrenalina to jest.. ekhm była F1. Teraz to jakas popierdułka Ps. Kurła kierdyś to było
27.11.2018 21:57
0
Robicie aferę o to HALO jakby je wczoraj wynaleźli... Ja się już przyzwyczaiłem do tego w tym stopniu, że jak widzę filmiki z lat ubiegłych to mi się te bolidy jakieś "gołe" wydają :) Czy Hulkowi w jakimś stopniu pomogło? Nie wiem, ale też nie zaszkodziło.
28.11.2018 00:34
0
- HALO, tu rozum. -Głupota z tej strony, słucham. - Masz HALO? - Słucham? - Pytam, czy masz HALO? - Nie rozumiem... - No właśnie. Coś z Tobą nie HALO. Życzę szybkiego przypływu mądrości. Pozdrawiam.
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się